Ja miałem chyba raz. Śniło mi się, że jestem w opuszczonym domu i nagle mnie olśniło, że przecież śnię! Zacząłem przenikać przez ściany , latając i czując wielką swobodę.
Bardzo chciałabym mieć świadome sny, ciągle ćwiczę, żeby taki stan osiągnąć ale nie jest prosto :-) Kiedyś prawie mi się udało, jednak bardzo szybko się przebudziłam.